Wierszyk po konferencji Astrofizyka......
 
O Królestwo Astronomii!
o... skupisko głów uczonych.....
myśl za myślą sprawnie goni
język...dla wtajemniczonych.


Mówiąc krótko...długo snują
wątek o zjawiskach nieba
gdy jedzą - też dyskutują
pasztet myląc z kromką chleba....


Życzliwości atmosfera
i skupienie nad istotą
      sprawia,
         że ochota wzbiera
wybrać Jasność!
            Precz z ślepotą
na uroki krajobrazu...
i rozkosze podniebienia.
A z duchowego przekazu
niech się wiedza w mądrość
                    zmienia.


Słońce plami swoją tarczę...
........My dajemy różne plamy....
Mimo przeszkód i obarczeń
za rok znowu się spotkamy !








Maria Inglot Siemaszko
Dwerniczek-
Rusinowa Polana, czerwiec, 2004